Msza w rocznicę śmierci bp Domina

W 27. rocznicę śmierci śp. bp Czesława Domina Mszy św. w koszalińskiej katedrze przewodniczył bp Zbigniew Zieliński. Składając cześć śp. pasterzowi diecezji, który zainicjował wiele dzieł miłosierdzia funkcjonujących do dzisiaj.
15 marca wokół katedralnego ołtarza stanęli m.in. kapłani związani z Caritas diecezjalną – jej obecny dyrektor ks. Łukasz Bikun, dyrektor hospicjum w Darłowie – ks. Krzysztof Sendecki, a także ks. Wacław Grądalski, prezes Fundacji Charytatywnej im. bp. Czesława Domina.
Na wstępie homilii bp Zieliński wspomniał na słowa kard. nom. Ignacego Jeża o biskupie Dominie – że "potrafił Panu Bogu bardzo dużo dać. Dał Mu przede wszystkim samego siebie".
– W tym upatrujemy nie tylko, w jaki sposób żył, ale też, że jego niedługie życie zostało wypełnione tak niezwykłą aktywnością, w której przeplatała się pomoc potrzebującym z rozmodleniem do granic – mówił kaznodzieja, wymieniając dzieła podjęte w Kościele, przede wszystkim reaktywację Caritas Polska i zainicjowanie wielu dzieł charytatywnych. – On ze swoją troską o ludzi, do których został posłany, stał się symbolem praktycznej miłości miłosiernej Kościoła wobec wiernych.
Na zakończenie liturgii jej uczestnicy przeszli do katedralnej kruchty, by przy grobowcu bp. Domina modlić się za zmarłych i odmówić Koronkę do Miłosierdzia Bożego.